Zbigniew Gostomski (ur. w 1932r.) artysta, profesor warszawskiej ASP jest jednym z założycieli Galerii Foksal. Na wystawie inaugurującej działalność Galerii w dniu 1 kwietnia 1966 roku pokazał prace z serii Przedmioty optyczne, które tworzył od końca lat 50. Są to reliefy o formach, kontrastowanych czernią i bielą, kreujących iluzję przestrzeni. Budowę obrazów określają stosunki liczbowe odnoszące się, zgodnie z regułami geometrii, do założonej przez autora wielkości dzieła oraz efektu optycznego. Efekt ów uzyskuje twórca operując podstawowym kontrastem malarskim - czernią i bielą. Jak trafnie zauważał Wiesław Borowski w katalogu do pierwszej indywidualnej wystawy Gostomskiego w galerii Krzywe Koło w roku 1964 - rtysta różnicuje formy według zasady korelacji odwrotnej, w myśl której, gdy jedna wartość maleje to w odpowiedni sposób wzrasta druga wartość. W Obiektach Optycznych zestawione kontrastowo formy równomiernie ciemnieją i jaśnieją, zgodnie z przyjętym przez autora punktem kulminacji bądź wyciszenia. Dzięki temu artysta znacznie silniej działa na odbiorcę, niż stosujący zwykłą iluzję gry przestrzennej. Ostro wyznaczane i niwelowane granice prowadzą widza w głąb cienia i światła zmuszając do bezprzedmiotowego postrzegania, gdyż ukazujące się i znikające formy zdają się zmierzać daleko poza rejony ujęte ramami obrazów - ku nieskończoności.
Penetracja zagadnienia iluzji przestrzeni zrodziła u Gostomskiego ideę zespolenia dzieła z kontekstem, z otoczeniem, w którym miało zaistnieć. W roku 1967 zrealizował w Galerii Foksal pracę obejmującą całą galerię, przedstawiając totalne odrealnienie jej rzeczywistej przestrzeni. Dzieło nazwane Environment zbudował z białych i czarnych powierzchni, których piony i poziomy kontrastował z faktycznymi zarysami wnętrza, malując czernie i biele realnym światłem białych świetlówek ułożonych płaszczyznami na podłodze. Wrażenie nieobiektywności przestrzeni spotęgował czarnymi kołyszącymi się podłogami.
Obecna wystawa odwołuje się do zarysowanych wyżej historycznych wydarzeń. Fragmentaryczną reminiscencję Environment odnajdziemy w prezentowanym statycznym obrazie podłogi mającym zakwestionować symetrię pomieszczenia oraz wskazać, przy subiektywnym wyborze formy, na istotne dla tego wnętrza, obiektywne i niepodważalne uwarunkowania przestrzenne.
Na ekspozycji mają swoją premierę nigdy dotąd w Polsce nie pokazywane prace z cyklu Przedmiotów optycznych wykonane w latach 60. i 70., pochodzące ze zbiorów prywatnych i łódzkiej Galerii 86.
W twórczości Zbigniewa Gostomskiego znajdziemy dzieła wyznaczające, według Piotra Piotrowskiego, w polskiej historii sztuki, cezurę między modernizmem a neoawangardą. Jego sztuka określana jest mianem klasycznej także dlatego, że koncentruje się na klasycznej dla malarstwa, intelektualnej problematyce specyfiki materii plastycznej i wizualnego znaku. Artysta w swej pracy poszukuje reguły - określenia kierunku i miary, wzoru i modelu oraz systemu zależności między strukturą, skalą i proporcjami. Systemu, który nie ogranicza, bo w ramach przyjętej metody istnieje nieskończenie wiele możliwości rozwiązań. Również odbiór jego dzieł jest czynnością aktywną, dającą możliwość twórczego widzenia.
Aktualną wystawą Gostomski przypomina też klasyczną prawdę, że wartość dzieła wytrzymującego "próbę czasu" jest niezależna od przemijających mód czy tworzonych dla potrzeb reklamy doraźnych klasyfikacji.
L. Stangret