W katalogu do wystawy w Galerii Zachęta w roku 1993 pisałem, że odczuwam satysfakcję z faktu, że w latach sześćdziesiątych zadebiutowałem indywidualną wystawą w znaczącej w owym czasie Galerii Krzywe Koło w Warszawie, że uczestniczyłem w tworzeniu Galerii Foksal, w której następnie rok po roku, wystawami indywidualnymi prezentowałem swoje prace i brałem czynny udział w wielu akcjach i wydarzeniach Galerii, jakie odbywały się na jej terenie oraz w innych miejscach w Polsce i poza granicami kraju.
Również w latach sześćdziesiątych miałem szczęście poznać i zaprzyjaźnić się z Tadeuszem Kantorem także związanym z naszą Galerią.
Uczestniczyłem w jego happeningach zorganizowanych przez Galerię Foksal (“Cricotage” i “List”) oraz w ramach ogólnopolskiego pleneru w Osiekach (“Panoramiczny happening morski”). W roku 1971 zostałem aktorem Teatru Cricot 2 Tadeusza Kantora i od tej pory grałem różne role we wszystkich jego sztukach: Ucznia Repetenta w pierwszej, a kobietę za oknem w drugiej wersji “Umarłej Klasy”, “Wielkiego Geometrę” i Rabina w “Gdzie są niegdysiejsze śniegi”, Żołnierza w “Wielopole, Wielopole”, Generała, Karciarza i Matkę Kantora w sztuce “Niech szczezną artyści”, Księdza w “Nigdy już tu nie powrócę”, i Jonasza Sterna w ostatniej sztuce Kantora “Dziś są moje urodziny”. Praca z Tadeuszem Kantorem była inspirująca, a podróże z teatrem pozwoliły na zobaczenie niemal wszystkich światowych muzeów i Galerii Sztuki. Z Galerią Foksal natomiast wiąże się wiele moich istotnych doświadczeń i dokonań artystycznych, zatem prezentowanie tu prac, nigdy jeszcze nie wystawianych, jest dla mnie zawsze ważnym wydarzeniem i nadzieją na życzliwy odbiór.
Żywię i tym razem nadzieję, że prace, które przedstawiam znajdą rozumiejącego moje intencje życzliwego odbiorcę.
Zbigniew Gostomski