Climate Protest Karaoke
PL
Projekt Climate Protest Karaoke odbywa się przede wszystkim na social mediach – Tiktoku, Facebooku i Instagramie. Kolektyw Łaski zaczął pracować z tymi platformami (narzędziami?) w 2020 tuż po rozpoczęciu lockdownu w Polsce. Wtedy myślały o social mediach przede wszystkim jako o czymś co tymczasowo zastąpi nam wystąpienia na żywo i koncerty. Przez ponad rok przyglądałyśmy się tym platformom, doświadczałyśmy życia na zoomie i uczestniczyłyśmy w rozprzestrzenianiu się społecznego gniewu na social mediach podczas Czarnych Protestów, BLM czy dziś kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej. Rozumiemy chyba i więcej i mniej jednocześnie. Social Media, chociaż dają wiele przydatnych narzędzi osobom aktywistycznym i dziennikarskim, to jednocześnie w bardzo świadomy i widoczny sposób ograniczają zasięgi tego typu inicjatywom. Co ciekawe, wiele osób walczy z tego rodzaju cenzurą poprzez hackowanie systemu – aktywistki wrzucają relacje z bombardowania Gazy pomiędzy konwencjonalne selfies, aby pomieszać szyki algorytmom napisanym tak, aby wyłapywały niepożądane przez wielkie koncerny treści. Inne osoby tłumaczą sytuację w Afganistanie robiąc przy tym makijaż, tak aby ich nagrania wyglądały “niewinnie” dla oka sztucznej inteligencji. Zestawienie tutorialu z malowania się eyelinerem z opowieścią o kryzysie humanitarnym jest niezwykle dziwne i chyba właśnie dlatego wiele mówi o dzisiejszym świecie. Nasza praktyka artystyczna wpisuje się podobne praktyki hakowania: podkradania mainstremowi nośnych i lekkostrawnych obrazów i dźwięków i dodawania do nich politycznego przekazu. W ramach Lasu Rzeczy projekt prezentujemy na TikToku galerii. Zdaje się dobrze rezonować z konwencjami tej platformy i wpisywać się w naszą dotychczasową strategię.
Kryzys klimatyczny to realne zagrożenie dla planety i ludzkości. Myśl, że niedługo zmieni on całkowicie nasze życie oraz Ziemię jest przytłaczająca. Musimy radzić sobie z gniewem i frustracją, które rodzą się w obliczu cynizmu klasy rządzącej i wielkich korporacji. Chcemy nauczyć się wykrzyczeć narastające w naszych głowach lęki, wytańczyć gromadzący się w naszych mięśniach stres. Dlatego naszym narzędziem zmiany jest karaoke. W tej rewolucji będziemy nie tylko (dziwnie) tańczyć, ale też nieporadnie śpiewać i krzyczeć.
W naszym projekcie zmieniłyśmy fragmenty popularnych piosenek tak, żeby pomogły nam wyrazić emocje: gniewu, strachu i bezsilności. Hity, które słyszymy w radiu często opowiadają o złamanym sercu. Kiedyś nuciłyśmy te piosenki pod prysznicem przeżywając miłosne uniesienia lub rozterki. Teraz, gdy Ziemia płonie, nie ma już na to miejsca. Prywatne ustępuje wspólnemu. Obawa przed samotnością czy odrzuceniem “przegrywa” z lękiem o przetrwanie wojen klimatycznych.
Wystarczy tylko mała interwencja, żeby piosenki Britney nagle stały się protest songami pomagającymi nam dźwigać ciężar naszych czasów, albo chociaż się przez nie przeczołgać. Przechwytujemy muzykę należącą do skomercjalizowanej, kapitalistycznej kultury, aby wyrazić nasz kolektywny gniew i popłakać wspólnie z Planetą Ziemią.
Chcemy śpiewać o i dla Ziemi, chcemy śpiewać przeciwko neoliberalnej ideologii i ekonomii rozwoju odbierającej nam (istotom ludzkim i nie-ludzkim) przestrzeń do życia. Przenosimy nasze emocje z przestrzeni prywatnej do przestrzeni wspólnej. Słowa piosenek, które kiedyś towarzyszyły nam podczas imprez, wesel czy kąpieli w wannie teraz stają się nośnikiem naszego gniewu i postulatów.
EN
The Climate Protest Karaoke project has been taking place primarily on social media, including TikTok, Facebook and Instagram. Grace Collective has started to use these platforms in 2020, right afterthe beginning of lockdown in Poland. At the time we thought of social media as something that will temporarily substitute public appearances and concerts. For more than a year,we have looked at these platforms, experienced life via Zoom and participated in the spread of social anger on social media during the Women Strikeprotests, BLM movement and the humanitarian crisis at the Polish-Belarusian border. We have come to understand more and less at the same time. Although social mediaprovide useful tools for activists and journalists, they deliberately and noticeably confine the reach of many initiatives. Interestingly enough, many people fight this kind of censorship by hacking the system; activists publish postsconcerning the bombarding of Gaza alternately withregular selfies to confound algorithms designed to find content undesirabletothe big companies. Others explain the situation in Afghanistan in aneyeliner makeup tutorial to make their videos seemingly ‘innocuous’ to artificial intelligence. As bizarre as juxtaposing makeup tutorial with the narration about the humanitarian crisis may seem,it speaks volumes about today’s world.Being a similar hacking activity, our artistic practice consists in stealing accessible and lightweight images and sounds from the mainstream and adding political massage to them. Under the Forest of Thingsinitiative, the project is being presented onTikTok. It seems to resonate well with the platform’s conventions and correspond with our foregoing strategy.
Climate change poses a real threat to the planet and humanity. The thought that it is going to change our lives and the Earth completely is overwhelming. We have to deal with anger and frustration spawnedby thecynicism of the ruling class and big corporations. We want to learn how to shout away the anxiety that floods our heads and dance away the stress that accumulates in our muscles. This is why our tool of change iskaraoke. Our revolution is about (awkward and possibly unskilful) dancing, singing and shouting.
In our project, we have changed the lyrics of popular songs so that they can help us express the emotions of anger, fear and helplessness. The radio big hits often tell a story about a broken heart. There was a time when we hummed them in the shower while dealing with lovesickness and dilemmas. Nowadays, whenthe Earth is burning, there is no place for that. The personal is being superseded by the common. The fear of loneliness and rejection ‘loses’ to the fear of surviving environmental wars.
Even a small alteration is enough for Britney Spears’ songs to become protest ones, helping us to carry the burden of our times or at least to crawl through them. We make use of the music owned by commercialized,capitalist culture to express our shared anger and cry together with Planet Earth.
We want to sing about and for the Earth, we want to sing against neoliberal ideology and development economics, which deprives us (humans and non-humans) of space to live. We transfer our emotions from the private realm to the public one. The lyrics of songs associated with parties, weddingsand baths are now becoming the mediumfor expressingour anger and postulates.