Usługa języka migowego

Alicja Bielawska, Oczy skóry

17 maja, 2024

Alicja Bielawska
OCZY SKÓRY // THE EYES OF THE SKIN
17.05-20.07.2024
kuratorka: Maria Rubersz

O WYSTAWIE:

Ciało posługując się zmysłami umożliwia zagłębianie się w przestrzeni i zjawiskach otaczających człowieka. Ma swoją pamięć, dzięki której może poruszać się niezależnie od rozumu i dyskursów. Reaguje na otoczenie, m.in. na naścienny rysunek, który ma potencjał performatywny. Rysunek może przejmować od ręki kinetykę i przekazywać ją dalej. Zmysł wzroku, który widzi, ale nie jest wytężony i skupiony na jednym obiekcie, lecz wzrok patrzący poprzez jedwabne, na wpół transparentne tkaniny o kolorach uzyskanych z naturalnych barwników, widzi inaczej.

Juhani Pallasmaa w eseju „Oczy skóry”, którego tytuł stał się również tytułem wystawy Alicji Bielawskiej w Galerii Foksal, napisał: „Skupiony wzrok konfrontuje nas ze światem, podczas gdy widzenie peryferyjne zanurza nas w jego ciele.”*

Wprowadzając do przestrzeni galerii prace artystka zmienia idealny white cube, znany z tysięcy fotografii dokumentujących setki wystaw realizowanych w Galerii Foksal od 1966 roku, by skłonić ciało do doświadczenia przyjemności i komfortu. Centralnym obiektem wystawy jest użytkowe, miękkie siedzisko tapicerowane żakardową tkaniną utkaną według projektu artystki. Siedzisko jest na antypodach minimalistycznych, kanciastych taboretów kojarzących się z Galerią Foksal, które kiedyś służyły jako postumenty pod archiwalia eksponowane na wystawach, i które jak strażnicy przeszłości funkcjonują w galerii do dziś.

Alicja Bielawska pracując z przestrzenią pracuje również z pamięcią. Pierwszych trzydzieści lat funkcjonowania galerii to okres zdecydowanie męskocentryczny. Wystawiali tu niemalże sami mężczyźni, a kilka kobiet, które znalazły się w gronie osób artystycznych, było w znakomitej większości związane z mężczyznami ważnymi dla środowiska Galerii Foksal. Anegdota znajdująca potwierdzenie w archiwum mówi, że Annette Messager wystawiała w Galerii Foksal w 1978 roku jedynie dlatego, że jej partner Christian Boltanski uzależnił swoją wystawę od możliwości równoległej prezentacji prac swojej partnerki. Choć niewiele kobiet wystawiało w Galerii Foksal, ogrywały one fundamentalną rolę. Wystarczy sięgnąć do fotografii z wernisaży, czy życia codziennego galerii. Mimo tego, że kobiety pracowały z artystami organizującymi wystawy, ich nazwiska nie pojawiają się w archiwum lub pojawiają w formie poszlak i anegdot. Pracę kobiet na rzecz galerii można nazwać „pracą miłości”, co w swoim eseju „Foksal Gallery, Women and Labour of Love in the 1960s and 1970s” analizuje Wiktoria Szczupacka.**

Widzenie historii przez Alicję Bielawską jest widzeniem peryferyjnym. Artystka dostrzega osoby, wątki, historie, poszlaki czy niewidzialną pracę, bez której galeria nie mogłaby funkcjonować. Osoby artystyczne, kuratorskie, odbiorcy i odbiorczynie spędzały tu czas, rozmawiały, tworzyły, nawiązywały i podtrzymywały relacje, doświadczały miejsca i je tworzyły. Skupiony wzrok tego nie dostrzeże, dla skupionego wzroku jest to jedynie niewyraźne i nieintresujące tło. Zakrzywiając ostre kąty i rozmywając biel white cube’a artystka stwarza miejsce do współbycia, doświadczania przyjemności i bezpieczeństwa.

* Juhani Pallasmaa „Oczy skóry. Architektura i zmysły”, Kraków 2012, s. 18
** Wiktoria Szczupacka „Foksal Gallery, Women and Labour of Love in the 1960s and 1970s”, w: „Revisiting Heritage”, red. Marika Kuźmicz, Warszawa, 2019, s. 92-99 https://issuu.com/…/arton_book_revisiting_heritage_-_pd


Alicja Bielawska (ur. 1980) jest artystką wizualną, tworzy rysunki i rzeźby, instalacje, pisze wiersze. Jej prace koncentrują się wokół materialnej sfery codzienności i relacji pomiędzy przedmiotami, wnętrzami a wspomnieniami. Dotyka w nich także kwestii względności naszej percepcji i roli pamięci. Do swoich realizacji wprowadza również elementy choreografii i performansu. Mieszka i pracuje w Warszawie. Wykładowczyni School of Form Uniwersytetu SWPS w Warszawie i Fundacji Atelier w Warszawie.

Fot. Tytus Szabelski-Różniak